wtorek, 3 sierpnia 2010

Zauroczony

Nie ma nic bardziej zauraczającego,
od zauroczonego mężczyzny.

Jak pod pozorem
zbędnej asekuracji,
próbuje dotknąć jej skóry.

Jak staje się nadopiekuńczy,
by spędzić z nią
jeszcze te kilkaset metrów
spacerem.

Jak na jego oczach
może ona nosić aureolę
lub porcelanową filiżankę
z owocową herbatą,
ale nigdy przedmiotów
powyżej pięciu kilogramów.

Jak jej prosta, bawełniana sukienka
staje się dla niego świątynią
jej ciała, które może wielbić
zerkając na chwile
przez lufcik dekoltu.

Jestem wdzięczna dziewczętom,
które potrafią uroczyć
za to, że przez kilka dni
ziemia ma możliwość
stykania się z aniołami.

Do czasu gdy otworzy się dyskusja
o jego upodobaniach seksualnych.

Pyskówka Roku

Fragment książki "Etyka Środowiskowa" autorstwa Zdzisławy Piątek, a dokładnie przepisany po niej cytat z jakiejś pracy Callicott'a.

"Wyobraźmy sobie - pisze Callicott, że rodzice apelują do córki: "Nie powinnaś palić papierosów!" Pada jednak pytanie: Dlaczego nie? Ponieważ palenie papierosów szkodzi zdrowiu, argumentują rodzice. Ale filozoficznie wykształcona córka odpowiada: "Dedukując powinności z faktów, popełniacie błąd naturalistyczny, ale jeżeli wskażecie mi jakieś metaetyczne i poprawne uzasadnienie tej powinności, po przestanę palić". "