niedziela, 23 maja 2010

O doborze płciowym

I przyjdzie noc
gdy chłopaki w skórach
wypuszczą się w miasto
by polować na suczki

i dobiorą się
z nimi w pary
według koloru skóry
gestów, zainteresowań
i upodobań seksualnych

a ja się stanę
bezbarwna

i będą z nimi tańczyć
aż wytańczą noc do ściany
do tylnego siedzenia w samochodzie

i noc się skończy
i nic mi z niej nie zostanie

poza wschodem słońca
który jedyny może się
ze mną mierzyć na wytrzymałość

(po tych najdłuższych
najcięższych
najciemniejszych
i najbardziej pijanych
wschodzi tak samo)

a papieros
jak zwykły cienias
znowu się wypali

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz